Zadania 14-17.04 cz.4
Dzień dobry!
Do wczorajszych wiadomości wypadałoby dodać, że wóz konny to inaczej furmanka albo fura. Stąd woźnica zwany jest inaczej furmanem. Pamiętacie, wiosna z wiersza Brzechwy miała według kreta przyjechać właśnie furą. Słowo to ma też inne znaczenia. Z tej przyczyny, że na wóz konny można sporo załadować, słowo fura oznacza też dużą ilość czegoś, np. ktoś może mieć furę zabawek, książek, kredek itd. I to nie koniec znaczeń tego słowa, ale nam tyle wystarczy.
Dziś przed nami taniec „Konik”, różne zabawy ruchowe, paluszkowe, nauka rysowania bądź malowania kaczuszki oraz propozycja bajki.
Potrzebujemy kartki i farby najlepsze byłyby plakatowe, (żółta, pomarańczową , niebieską oraz/albo zielona), trochę wody i papier do wycierania rąk; jeżeli nie mamy farb, kredki mogą je zastąpić.
Instrukcja do tańca konik (źródło: YouTube) [LINK]
1.Chwila ruchu
- taniec „Konik” – może uczestniczyć cała rodzina- im więcej osób tym lepiej; tworzymy wtedy „węża” poruszającego się po linii ślimaka –do środka, ale krok naśladujący konika - jak na filmiku; gdy prowadząca osoba dotrze do środka i zrobi się ciasno, rozwijamy rytmicznie węża - wtedy ostatnia osoba staje się pierwszą; możemy też stworzyć zaprzęg w parze i według własnej inwencji zilustrować piosenkę wykorzystując krok podstawowy, a nawet przejść w galop (nóżka goni nóżkę, jak w krakowiaku)
Akompaniament i śpiew kapeli „Miód na serce”(źródło: YouTube): [LINK], jeśli ścieżka z 1. Filmiku niewystarcza:
Drepce konik, drepce,
do stajenki nie chce.
gdyby do Marysi/
poleciałby jeszcze /2x
2. W podwóreczku naszym studzieneczka stoi.
Kto jadzie,kto idzie /
konika napoi. /2x
3. Siwy konik, siwy
uzdeczka jedwabna.
Czy duża, czy mała,
kurpianeczka zgrabna. /x2
Zabawa ruchowa z rymowanką – powtarzamy ~3 razy zwiększając tempo:
Krok do przodu, krok do tyłu,
teraz podskok w górę.
Zrób kółeczko z dwóch paluszków (łączenie ze sobą palca wskazującego i kciuka)
i wyjrzyj przez dziurę.
Pytanie, co to jest dziura?
2. Przechodzimy przez dziurę z wykorzystaniem mebli, sprzętu, koła do hula – hoop lub opartej na czymś nogi siedzącego Rodzica oraz powszechnie znanej piosenki :
Kurczątka, kurczątka w stodole były.
Malutką dziureczką powychodziły.
Widziałeś chłopczyku, widziałem panie.
Malutką dziureczką patrzyłem na nie.
Widziałaś dziewczynko, widziałam panie.
Malutką dziureczką patrzyłam na nie.
3.Powszechnie wiadomo, że ptasie dzieci, czyli pisklęta wszystkich ptaków: kur, indyków, gęsi, perliczek wykluwają się z jaj. Jajka często są podobne i dzieci z początku też wyglądają dość podobnie. Hans Christian Andersen opowiedział historię związaną nieporozumienia w związku z tym podobieństwem. A my, chcemy, by z namalowanych przez nas jajek
Na pomarańczowych nóżkach
wykluła się żółta … kaczuszka.
Tak naprawdę, czy pokażemy jej nóżki, czy nie, zdecydujemy później.
Najpierw rozcieńczymy nieco farbę wodą. Wybierzemy sobie palec, którym będziemy malować. Delikatnie opuszek zanurzymy w farbie i namalujemy jak na kolejnych obrazkach zeskanowanych:
1. Pierwsze duże jajko
2. Drugie małe jajko – nie może być zbyt daleko oddalone, ani zbyt blisko
3. Oba jajka łączymy trochę powiększając duże jajo.
Oczyszczamy palec po żółtej farbie. Poczekajmy, by praca wyschła (zwłaszcza, gdy użyliśmy dużo wody lub malujemy akwarelą); może jeszcze raz zatańczmy? Tym razem może jakąś kaczą piosenkę?
I przypomnijmy sobie wierszyk o domkach zwierząt.
Zastanówmy się, gdzie mogą mieszkać kaczki?
Kto tam jeszcze może mieszkać?
Jeśli malunek suchy – kontynuujemy pracę
4. Najmniejszy palec moczymy w pomarańczowej farbie i delikatnie przykładamy w pewnej odległości przed małym jajkiem, byśmy mogli trochę go pociągnąć w stronę jajeczka – będzie dzióbek kaczątka. Teraz zastanówmy się, czy chcemy namalować nóżki – bo jeśli ma pływać , nóżki mogą być niewidoczne spod wody, tak samo, jeśli brodzi w wysokiej trawie. Możemy jednak odrobinkę pomarańczowej farby zmieszać z żółtą – ale tylko odrobinkę – by namalować skrzydełko i ewentualnie troszkę zaznaczyć ogonek.
Oczyszczamy palec. Może trzeba też zmienić wodę do farb, dokładnie myjąc naczynie, jeśli kaczątko ma pływać w błękitnej wodzie ?
5. Malowanie wody lub/i trawy oraz wszystkiego, co wydaje się nam potrzebne, byle tylko nie zniszczyło kaczuszki.
Przyślijcie fotografię waszego dzieła do galerii
Skan 1 [.pdf, 222.70 kB]
Skan 2 [.pdf, 656.46 kB]
6. A teraz jest czas na zagadki (proszę najpierw objaśnić nieznane słowa):
Na śniadanie owies je,
Czasem rżeniem wita Cię.
Czarne, białe i łaciate,
spotkasz je na łące latem,
nikt przed nimi nie ucieka,
dać Ci mogą dużo mleka.
Co to za damy żyją w chlewiku?
Grube, różowe, jest ich bez liku.
Króciutkie nóżki i ryjki mają
Którymi chrum, chrum - miło chrumkają
Nie na polu, nie pod miedzą,
lecz na hali trawkę jedzą.
Wełniane kubraczki mają,
wełnę na sweterki dają.
Dumny bardzo jest z ogona,
chociaż pawia nie pokona.
Nocuje zawsze w kurniku,
rankiem pieje "Kukuryku!".
Może być dzika, może też domowa.
Z jej miękkich piórek jest kołdra puchowa.
Nie czuj przy niej żadnej trwogi,
choć kopyta ma i rogi.
Jej braciszka dobrze znasz,
to Matołek słynny nasz.
Ptak domowy , jajka znosi
i o ziarnka gdacząc prosi.
7. Bajka (źródło: YouTube)
[LINK]
Do następnego spotkania!