Zadania 06-10. 04 cz. 3
Kochani!
Zapraszamy do zobaczenia Świąt Wielkanocnych oraz przygotowań do nich z kociej perspektywy.
Malutki słodki kotek o imieniu Filemon zaintrygowany tym ,co dostrzega na stole, budzi starego kocura Bonifacego, leniwie drzemiącego na zapiecku:
- Bonifacyyy ! Popatrz tylko!
- Kiedy śpię.
-To chociaż zerknij.
- A warto?
- Pewnie. Czegoś takiego jeszcze nie widziałeś !
- Ja już wszystko widziałem. Ale niech ci będzie. Otworzę jedno oko...Już!
- No i co Bonifacy?
- Nic. Nasze miski ciągle puste.
- A reszta?
- Reszta mnie guzik obchodzi. Jeść mi się chce. Nie mam więc zamiaru patrzeć na pustą miskę. Zamykam oko..Już!
- Już? A ty wiesz, co stoi na stole?
- Pewno drabiniasty wóz ...
- Nie żartuj! Na stole stoi cała misa jaj!
- I co z tego?
- Pewnie do naszych kur przyszły kury sąsiadów. Każda z nich zniosła Babci jedno jajko i …
- A co na to koguty sąsiadów? Piałyby z zadowolenia?
- Oj prawda! Zapomniałem o kogutach. Strasznie one czupurne.A najgorszy ten z kolorowym ogonem …
- Uhum ! Wie, coś o tym. Raz, jak mnie nie dziob … Eee, co ci będę opowiadał. Powiedz lepiej, co tam jeszcze na stole ciekawego…
- Są jakieś farby, miseczki, pędzelek…
- I jajka! Zaraz, zaraz …Ależ tak! To przecież Wielkanoc.Koniec zimy i wspaniałe święta. A ja bym to wszystko przespał. Dosyć tego! Otwieram oczy, wstaję i …
- Zanim to zrobisz, powiedz,co to jest Wielkanoc?
- Ech, Filemonie! To się nie da tak łatwo powiedzieć. Wielkanoc to… pęta białej kiełbasy, szynka z chrzanem, jaja na twardo, polędwica różowa jak wschód słońca…
- Ciągle nic nie rozumiem, Bonifacy!
- Nie przerywaj! Co to ja mówiłem? Aha… wschód słońca, babka wielkanocna pełna rodzynek i migdałów, makowce, mazurki wystrojone jak …
- A poco do tego farby?
- Właśnie do jajek. Babcia pomaluje jajka, białym obrusem przykryje stół, wszystko na nim ustawi. A my? My będziemy jeść, jeść, jeść…
- A myszy?
- Myszy też będą jeść, ale tylko to, co im ze stołu spadnie. Same okruszki…
- Bonifacy …Ale ja ciągle nie wiem dlaczego się te jajka maluje?
- Hm! Chyba z radości. Idzie wiosna, ciepło się robi. Pąki pękają na drzewach, legną się kurczęta. Sama radość! Zaczyna się nowe życie. A dla nas jedzenie, jedzenie, jedzenie…
- Najadłem się od samego słuchania. Powiedz lepiej, jak Babcia te jajka pomaluje?
- Różnie. We wzorki, łatki, kratki, kwiatki…
- Oj, Mie dobrze! A co będzie, jeśli z takich jajek wylęgną się kurczaki w łatki, kwiatki, i kratki …
- Nie martw się, głuptasie. Przecież maluje się tylko skorupki. Chociaż, gdyby tak się stało, miałby kogut do kury pretensje. Raz nawet mnie, Bonifacego, chciał hultaj w ogon… Hm, co to ja mówiłem?
- Chciałeś pewnie powiedzieć, że taka kura w łatki nazywałaby się łaciatka…
- Właśnie, właśnie! A w kratkę – kraciaka. A w kwiatki …
- Kwiaciatka!
- Zdolny jesteś, Filemonie. A kogut połamałby sobie język. Łaciatka, kwiaciatka, kraciaka… cha, cha, cha!
- Bonifacy, a gdybym tak ja się pomalował?
- Eee… To już znacznie mniej śmieszne. Co powiedziałyby myszy?
- Może pomyliłyby mnie z jajkiem…
- Może. Ale nie na długo
- Dlaczego?
- Bo w Wielkanoc jest śmigus – dyngus. Taki zwyczaj. Wtedy każdy każdego wodą polewa. Wylałby na ciebie Dziadek wiadro zimnej wody i znów byłbyś kotem. Mokrym kotem …
- Całe wiadro mówisz?
- Oj, mówię Filemonie!Cały czas kiszki grają mi wielkanocnego marsza. Dlatego powtarzam: Wielkanoc powinna trwać do Wigilii, a Wigilia do Wielkanocy. Co to byłoby za życie. Co za tłuste lata. I pomyśl, nie musielibyśmy sobie wcale tymi wstrętnymi myszami głów zawracać.
[Sławomir Grabowski , Marek Nejman: Wielkanocne jajo,[ w:]Przygody kota Filemona, Nasza Księgarnia 2008]
Kolorowanek w Internecie z kotem Filemonem i Bonifacym –co nie miara. Oczywiście są też kreskówki. Proponuję na wolny czas jedne i drugie; filmiki - jeśli zdołają Dzieci zainteresować. Na początek Nazywam się Filemon (1) i Wielkanocne sprzątanie (3) z serii Dziwny świat kota Filemona.
Określenie Dyngus/ dyngus w szerszym znaczeniu to również inna nazwa Poniedziałku Wielkanocnego, a także inne określenie zwyczaju obdarowywania się w czasie tych Świąt prezentami. Obyśmy taki prezent otrzymali!
Wesołych Świąt Wielkanocnych
Wszyscy Wam życzymy,
bo w naszych rodzinnych domach
za Wami mocno tęsknimy!
Wesołych Świąt Wielkanocnych
i takiego Dyngusa,
co zmyje z powierzchni Ziemi
brzydkiego koronowirusa!
Wesołych Świąt Wielkanocnych
Wszyscy Wam życzymy,
wierząc, że już niedługo
w przedszkolu się zobaczymy!
W imieniu pracujących w grupie Pań
-Barbara Kowalczyk